Skóra kobiety vs. Skóra mężczyzny
Czy istnieją zauważalne różnice pomiędzy skórą kobiety, a skórą mężczyzny? Czy to prawda, że mężczyźni wolniej się starzeją, a ich skóra zdecydowanie lepiej reaguje na upływający czas? Czy w końcu kobiety mają nam czego zazdrościć? :)

Każdy pewnie będzie bronił swoich racji, ale jedno jest pewne, skóra mężczyzny jest zdecydowanie lepszym dziełem ewolucji, niż Wasza, drogie Panie :) Skąd takie przeświadczenie? Już odpowiadam!
Czy któraś z Pań próbowała porównać ilość kosmetyków na męskiej półce z ilością w kobiecej szafce? Śmieszne? Bardzo! Też to traktuję jako żart - prosta przyczyna FACECI NIE MAJĄ SWOICH PÓŁEK NA KOSMETYKI!
Podstawowy zestaw męskich kosmetyków to pasta do zębów, żel do włosów, żel pod prysznic, dezodorant pod pachy i do stóp, perfum, szampon, może pianka do golenia... i na tym się kończy nasza inwencja twórcza. Jestem niestandardowym facetem, bo posiadam jeszcze krem z kwasem hialuronowym do codziennej pielęgnacji skóry.
Z drugiej strony ringu jest kobieca "SZAFA" na kosmetyki wraz z 50 dodatkowymi miejscami do przechowywania niestworzonych rodzajów cudów pielęgnacyjnych. Krem do twarzy, nosa, czoła, szyi, biustu, pupy, nóg. Krem pod oczy. Krem na rozstępy i liftingujący. Krem nawilżający, łagodzący lub rozluźniający. Krem na dzień i na noc. Balsam do ciała, żel pod prysznic, żel do higieny intymnej. Olejek do włosów, odżywka, szampon. A to dopiero początek! Do tego cała gama kosmetyków typu tusze, podkłady, fluidy...
Próbowałem wyobrazić sobie, jak zobrazować powyższe listy i do głowy przyszło mi jedno rozwiązanie, mianowicie waga, na jednej szali Słoń, na drugiej mrówka. Słoń to oczywiście zestaw nr 2 - szafa kobieca, mrówka to zestaw 1 - skromna półka kosmetyków męskich. Obrazek ten jest o tyle sugestywny, że mrówka potrafi unieść ciężar nawet 50-krotnie przekraczający jej wagę ;)
Koniec zoologicznych porównań - jak to się ma do kosmetyków? Czy to oznacza, że kosmetyki męskie są tak skuteczne, czy może że męska skóra jest zdecydowanie "lepsza" i łatwiej ją pielęgnować? A może po prostu Wy, piękne kobiety, uwielbiacie mieć szafę pełną kosmetyków, uwielbiacie się pielęgnować i podziwiać efekty swoich działań? ;) (P.S. doczytaj do końca, może jednak wnioski popłyną całkiem inne ;).
Z medycznego punktu widzenia, męska skóra ma inną budowę/strukturę. Nie różnimy się wyłącznie tym, że mamy na twarzy zarost (hmm, skąd w takim razie biorą się powiedzenia w stylu "gdyby ciocia miała wąsy to byłby wujaszek"?)! Duże znaczenie dla struktury męskiej skóry ma stymulacja testosteronem. Jest to bardo widoczne przy porównywaniu mężczyzn o tryskających testosteronem i pewnością siebie oraz mężczyzn z bardzo małą potrzebą oznaczania swojego terenu i zaznaczania dominacji.
To, co bardzo ważne zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn to stosunek ilości testosteronu do estrogenu. To właśnie ten parametr ma bardzo duży wpływ na różnice w gęstości i grubości skóry. Męska skóra jest grubsza o około 25%, a dodatkowo ma większą zdolność do wiązania cząsteczek wody (i tym samym lepsze nawilżenie). I uwaga - skóra męska zawiera więcej kolagenu! Tak, tego kolagenu, który odpowiada za jej sprężystość, elastyczność, wytrzymałość. Fakt - męska skóra zawiera więcej kolagenu, niż skóra kobieca i stan taki jest aktualny przy ich porównywaniu na każdym etapie ludzkiego życia.

Testosteron ma również inne, negatywne działanie na skórę - osłabia barierę ochronną skóry czyniąc ją bardziej podatną na podrażnienia. Na szczęście typowy mężczyzna kąpie się 1 raz na tydzień, bo częste mycie skraca życie ;) Jedno jest pewne - częste mycie powoduje zmywanie ochronnej warstwy lipidów pokrywającej naskórek.
A włosy? O nich też trzeba wspomnieć i nie wiem, czy będzie to dla Panów budujące. Zacznijmy żartem? Dlaczego mężczyźni intensywnie ćwiczący, którzy przyjmują testosteron bardzo często golą głowy na łyso? Odpowiedź w tekście poniżej ;)
Di-hydro-testosteron (DHT) jest najważniejszym metabolitem testosteronu w odniesieniu do włosów. Jego działanie jest bardo specyficzne, można powiedzieć złośliwe! Z jednej strony powoduje wypadanie włosów w rejonach, w których chcielibyśmy zachować bujną czuprynę (głowa, nie mylić z innymi częściami ciała), z drugiej powoduje nadmierny wzrost włosów w miejscach wrażliwych na działanie androgenów! W małym skrócie - mężczyzna zaczyna przypominać starzejącą się małpę człekokształtną - linia włosów na głowie się cofa, pojawiają się zakola, a włosy przerzedzają, a do tego pojawiają się włosy na klatce piersiowej, plecach, ramionach. W takich przypadkach, pierwszy krok terapeutyczny to edukacja i uruchomienie zwojów mózgowych w 1 z półkul mózgu (jeżeli są czynne obie).
Czy kobieta może mieć nadmiar testosteronu? Oczywiście! W ekstremalnych przypadkach rozwija się zespół SAHA - hirsutyzm, przetłuszczenie skóry i włosów, trądzik, łysienie androgenowe. Bardzo przykre schorzenie i koniecznie wymaga pomocy specjalisty.
Już nie przynudzam i przechodzę do sedna.
Kolagen jest uważany za główny czynnik działający przeciwstarzeniowo - im go mniej, tym szybciej się starzejemy, a raczej starzeje się nasza skóra. Mówi się, że pod względem ilości kolagenu, skóra kobiety jest około 15 lat starsza od skóry mężczyzny w tym samym wieku. Różnica ta jest często niewidoczna z prostego faktu - czy któraś z Was zauważyła, abym w zestawie męskich kosmetyków wymienił krem z filtrem UV? Ba, żaden z moich kosmetyków nie jest w takowy wyposażony. Sami sobie szkodzimy i w tak głupi sposób tracimy przewagę, którą dała nam natura :/ albo, Drogie Panie, tak Was kochamy, że dajemy Wam fory ;)
Z wiekiem, kobiety potrzebują mocniejszej i bardziej skutecznej pielęgnacji, niż mężczyźni - skóra starzeje się szybciej. Usprawiedliwia to tony kosmetyków w Waszej szafie ;) Okres przed menopauzą i menopauza to czas,kiedy proces starzenia przybiera na intensywności (szalone hormony), zmarszczki się pogłębiają, na twarzy mogą się pojawiać obrzęki (szczególnie w okolicy oczu), skóra ma tendencję do wysuszania.
Pamiętajcie, kluczem do utrzymania pięknej i zdrowej cery są świadomość i zaangażowanie :) Wszystko sprowadza się do podejmowania wysiłku, którego zwieńczeniem będzie młody look. Nie ma cudów! Chcesz wyglądać młodo lub młodziej, zadbaj o odpowiednią pielęgnację skóry niezależnie od wieku i płci.
Uwaga do Panów - skończcie z podbieraniem kremów swoim Partnerkom! Raz - krem jest dobierany do stanu skóry i objawów starzenia. Dwa - podbierajcie krem wyłącznie, kiedy macie taką samą skórę, jak Wasze Partnerki! (wiem, sam sobie przeczę w kolejnych zdaniach, ale to ma stanowić pewien rodzaj usprawiedliwienia dla naszych praktyk)! Żywię głęboką nadzieję, że Wasze kobiety mają cerę bardziej delikatną, niż Wy sami i po prostu tego nie robicie. Trzy - istnieje bardzo duży wybór kosmetyków dedykowanych dla mężczyzn, których pozazdroszczą nam nawet nasze piękne Panie :)
I tym miłym podsumowaniem kończymy dzisiejszy wpis... a dla wytrwałych mała niespodzianka :) ładnie?

Komentarze
Prześlij komentarz